11 LISTOPADA 2017 ROKU ŚWIĘTO KRÓLOWEJ POLSKI

2017-11-18 16:02:55, Administrator, administracyjna blokada komentarza: brak informacji

2017-11-18 16:32:41, Administrator, administracyjna blokada komentarza: brak informacji

2017-11-18 19:09:34, Administrator, administracyjna blokada komentarza: brak informacji

2017-11-18 21:38:22, Administrator, administracyjna blokada komentarza: brak informacji

2017-11-18 21:40:09, Administrator, administracyjna blokada komentarza: brak informacji

@Jan Paweł 21:38:22

Wiesz co? Ja interesuję się wiarą przedchrześcijańską i z niej rozumiem, że dawne święta KRK przejmował nakładając na to własne święta. Przekornie zrobił dobrze, bo zachował nasze Polskie, przedchrześcijańskie święta, byśmy dziś mogli je odkrywać. Choć nie KRK te zasługi przypisuję, a wytrwałości naszych ojców. Przykładowo topienie Mareny chciano zastąpić zrzucaniem z dzwonnicy Judasza, ojcowie obronili Marenę. Wiele świąt przedchrześcijańskich w warstwie profanum znajdziemy.

Ja zaś dziś będąc Polakiem a dopiero później katolikiem wyraźnie rozróżniam święta. Święta Polskie, Słowiańskie od świąt katolickich. Wigilia, Śmigus Dyngus dla mnie to święto przedkatolickie i tak je celebruję. W wigilię odwiedzam groby moich przodków i wolną zastawę na stole zostawiam. Gdy mówimy o świętach Polskich, mówmy o Świętach Narodowych wszystkich Polaków bez względu na podziały. Gdy mówimy o świętach chrześcijańskich, np. Wielki Tydzień, to mówimy o świętach chrześcijańskich, wtedy nie myślę o Polsce a o Jezusie. Dziś obchodziłem święto Odrodzenia Polski moje myśli były przy Polsce, przy tych co oddali życie by Polska była Polską i żadne inne. Na mym domu flaga Polski łopocze.

@Oscar 16:32:41

Chcesz usłyszeć na swoim SĄDZIE "nie umarłem za niego a mi służył, jest mój"...

Ląduję się podobno w strasznym przerażeniu z czeluściach piekieł. Jeżeli ktoś przez nas został potępiony, to każda potępiona dusza spycha nas jeszcze głębiej w te czeluście.

Bo tak to się podobno odbywa. Skąd to wiem?

Mówią o tym, dane nam na przestrzeni tych 2tyś lat, przekazy Pana Boga przez różnych mistyków.

Jakoś wtedy nie było telefonów, internetu, faksów itd a przekazy dawane nam przez wiele stuleci, zgadzają się ze sobą jakby były pisane przez tą samą osobę.

Ludzie nie chcą tego słuchać o tym myśleć, bo musieliby przestać grzeszyć, więc wygodnie jest tą PRAWDĘ o nas, naiwnie spychać.

Ale przecież ona i tak do nas wróci, czy tego chcemy czy nie.

Zachęcam więc do przestudiowania np Dzieła Św Siostry Faustyny, bo ona nie mogła się doczekać kiedy nastąpi jej śmierć...

@Zawisza Niebieski 22:02:39

Tak, tylko gdyby przed Chrystusem, wszystko było OK, to Pan Bóg nie posyłałby nam tu na Ziemię Swojego Syna.

Musieli coś spaprać ci Słowianie i inne ludy, że Pan Bóg wysłał nam WSZYSTKIM tu na Ziemi Swojego Syna a Ten powiedział Swoim apostołom "Idźcie i głoście"...

Nie powiedział : idźcie i głoście buddystom, hindusom itd a Słowianom nie musicie głosić, bo oni są w porządku, tylko powiedział:

Idźcie na cały świat i głoście"

@Jan Paweł 22:08:11

Jak widzę inkwizycja już zadziałała fałszując dyskusję, kryjąc to co niewygodne. Ryzyko, gdy się dyskutuje na blogu w którym wiedza o religii mizerna, zaś Polskość wzbudza nienawiść. Jezus to prawda, również prawda dyskusji. Jezus nie uchylał się od dyskusji nawet gdy wiedział, że dyskutujący chcą go podejść. Mt 22,15-21

Niektórych jednak prawda obraża. No cóż, trzeba zrozumieć, że niektórym nauka Jezusa jest wroga.

Jezus nie był obiecany jako Mesjasz wszystkim ludom a tylko Izraelitom. Poczytaj proroków, zbawiciel miał być męskim potomkiem Dawida, czyli synem Józefa. W czasach gdy Jezus żył i nauczał swą naukę kierował do Izraelitów, Samarytan... ale nie całego świata. Nawet Piotr i Jakub, brat Jezusa dość negatywnie odnosili się do nauczania ludów nie będących wyznawcami Jahwe. Dz.Ap. 21 20, 25

O Jego istnieniu nie wiedzieli nie tylko Słowianie ale ludy znacznie bliższe Izraelowi, np. Grecy czy Rzymianie. Poza Izrael nauka ta wypłynęła dopiero za czasów Szawła/Pawła.

Więc kto spaprał, jeśli porównasz naukę Jezusa i naukę Starego testamentu to będziesz wiedział. Słowianie mieli własną wiarę, wiarę ludów rolniczych. Wiara oparta na równość dwóch płci, matki płodnej, opiekuńczej i ojca obrońcę, wojownika. Religia Izraelitów to religia ludów pasterskich, patriarchalna, kobieta w roli usłużnej, bezmyślnej.

Kult maryjny, który nie jest biblijny, rozwija się dopiero poza Izraelem, w IV w w Efezie, gdzie powstaje pierwsze sanktuarium.

Jako Polacy mamy prawo do swoich świąt narodowych, jeśli jednak ktoś nie czuje się Polakiem ma oczywiście prawo głosić swoje nie polskie święta.

2017-11-19 01:59:10, Administrator, administracyjna blokada komentarza: brak informacji

2017-11-19 02:04:54, Administrator, administracyjna blokada komentarza: brak informacji

@Jan Paweł 22:02:41

hehehe "Piszę prawdę"

i pewnie w ramach demokratycznej wymiany poglądów kasuje teksty które nie pasują do moich poglądów .. co panie "autor".

To bardzo przyjemne zajęcie demaskować prawdziwe oblicze "miłośników" wolności którzy wyznają jedynie słuszne racje a inne poglądy po prostu blokują, kneblują, uniemożiiwiają ich wypowiadanie.

Jak widać średniowieczny zamordyzm istnieje i dzisiaj.

@Jan Paweł 22:02:41

Zastraszanie jest karalne.

Wolność budowana na zastraszaniu nie jest wolnością.

Jesteś najzwyklejszym bandziorem... na tym co robisz polega terroryzm.

I tak jest od 2000 lat.

Zastraszanie czyli terroryzowanie strachem to fundament tej "religii miłości"

Nie możesz się nie zgodzić bo sam w swoim poście zastraszałeś.

łyso teraz co ?

Chyba jednak nie łyso, prymitywni terroryści nie mają sumienia.

@Zawisza Niebieski 00:20:11, Krystyna Trzcińska, Oskar i inni...

Tak, Pan Bóg wysłał Swojego Syna do Izraela a cała reszta ludzkości, mogła grzeszyć w rozpuście, wyuzdaniu, perwersjach itd, itp.

Chrześcijaństwo nie wyklucza patriotyzmu, wręcz przeciwnie, patriotyzm, czyli nacjonalizm... tak, tak nacjonalizm {Nacjonalizm (z łac. natio, „naród”) – postawa społeczno-polityczna uznająca naród za najwyższe dobro w sferze życia oraz polityki.} - czyli tak samo jak patriotyzm oznacza miłość do swojego narodu ...jest spójny z Chrześcijaństwem które głosi "Miłuj bliźniego swego jak siebie samego", więc proszę mi tu nie wciskać kitu, bo polskie Chrześcijaństwo jest głęboko patriotyczne.

Jest wiele pieśni i modlitw za Polskę (np Boże coś Polskę..)

Było już wielu różnej maści gigantów, od żyda Luny Brystygierowej -kata Polaków, po Jaruzelskiego, też można powiedzieć kata Polaków, którzy na szczęście (i Chwała Panu Bogu), na łożu śmierci nawrócili się, prosili o księdza katolickiego a nie jakieś wyznawcę Swarożyca.

Więc nie mędrkujcie, nie dolewajcie oliwy do ognia zniszczenia polskiego Kościoła Chrystusowego, bo skąd w godzinie Waszej agonii weźmiecie księdza, gdy już ich nie będzie.

Skąd wiecie, czy Wy w godzinie Waszej agonii (chyba nie jesteście tacy naiwni i nie myślicie że Was to minie) dostąpicie tej Łaski księdza.

Pewnie myślicie, że grzechu nie ma, piekła nie ma, itd itp to obejrzyjcie więc sobie:

https://www.youtube.com/watch?v=ON3fMLk6ZaU&t=286s

https://www.youtube.com/watch?v=AN3HvPLVruw&t=197s

taka jest nasza rzeczywistość i nie pomoże nie przyjmowanie jej do świadomości, wyśmiewanie, odsuwanie w niebyt itd.

Chowacie głowy w piasek jak strusie, za tymi waszymi słowiaństwami, okultyzmami itd.

Nasz Pan Jezus Chrystus jest miłosierny i możecie w każdej chwili nawrócić się i być tak jak św Paweł (wcześniej pogromca Chrześcijan), świętymi...

A wiemy (np od Św Siostry Faustyny), że można tak bardzo zbliżyć się do Pana Boga, że nie można się doczekać spotkania z Nim. Zachęcam do obejrzenia całego cyklu tych filmików:

https://www.youtube.com/watch?v=sTEtOdFPs7k

I życzę nawrócenia. Pozdrawiam

@Oscar 08:25:29

jak juz nia ma się argumentów, to się straszy rasizmem, ksenofobią, terroryzmem itd, itp.

Obejrzyj sobie te filmy do których linki wstawiłem, to dowiesz się z nich, że jesteś NIEŚMIERTELNY...

Nie chcesz być nieśmiertelnym? Niestety, nie mamy wyjścia. Wszyscy jesteśmy nieśmiertelni, ale od nas samych zależy, jaka będzie ta nasza nieśmiertelność.

A wiemy z przekazów dawanych nam przez wiele stuleci a w zasadzie w każdym stuleciu w ciągu tych 2tyś lat po Chrystusie, że możne ta nasza nieśmiertelność wyglądać diametralnie różnie : od szczęścia w świętości do ciężkich męk w potępieniu.

Jest to zapisane w bardzo wielu księgach, trzeba tylko sięgnąć po nie a nie chować głowy w piasek i udawać że tego nie ma.

@Jan Paweł 10:12:42

Ostatnio czytałam Rozmowy z mistrzem Echardem (to średniowieczny niemiecki mistyk) ks. prof. Tisznera. Gorąco polecam, bo tezy tam stawiane są zdumiewające.

A że zleciało się tu kilku niedowiarków to nic dziwnego. Zawsze zlataują się do artykułów o wierze, aby zrobić kupę.

@Jan Paweł 10:05:16

Nie istnieje Polski Kościół Katolicki tak jak nie istniały Polskie obozy Koncentracyjne.

Jest Watykański kościół Katolicki działający na terenie Polski i były Niemieckie obozy koncentracyjne działające na terenie Polski.

Ja posługuje się rozumem nie wiarą.

Jestem człowiekiem myślący a nie jakby chciał KK bezmyślną nic nie rozumiejącą "owieczką" do strzyżenia która z powodu głupoty może jedynie wierzyć...bo zrozumieć nie potrafi.

Tak przez wieki KK utrzymywał w ciemnocie swoje "owieczki" które tak "umiłował".

Jak kogoś się naprawdę kocha to chce by był jak najmądrzejszy a nie jak najciemniejszy.. to tyle nt "miłości" KK do "owieczek".

Wiara to fundament każdego oszusta.

Aby oszustwo się udało to ofiara oszustwa musi uwierzyć oszustowi.

Im głupsza ofiara (owieczka) tym łatwiej oszustowi "zarabiać" na .. chlebek z masełkiem ..i Porsche).

@Jan Paweł 10:12:42

nie ja straszę ale ty .. torturami w piekle.

To chyba oczywiste że takie zastraszanie powinno być karalne i jest karalne.

Choć nauka udowodniła że piekła nie ma tam gdzie wskazujecie )pod ziemią) jak również nieba nie ma tam gdzie wskazujecie (w chmurach.. na "niebie"

dowodząc tym samym że ta "wiara" to wierzenia prymitywnych plemion pasterskich z bliskiego wschodu na poziomie intelektualnym tychże pasterzy kóz.

Równie wartościowe "wiary" posiadali dawni Słowianie a dzisiaj posiadają Aborygeni, Papuasi czy Indianie z głębokiej Amazonii albo inne Zulusy.

Mechanizm takich "wiar" jest znany i łatwo uzasadniany ... głupotą czy prymitywizmem intelektualnym wierzących.

Wszystkie prymitywne ludy w przeszłości miały swoje wierzenia i mają je do dzisiaj.

Nie znaczy to jedna ze należy im ulegać w sensie ideologicznym.

Mnie jak już to pociąga wiara moich słowiańskich przodków... a nie wierzenia żydowskich pasterzy kóz na Synaju.

@Jan Paweł 10:05:16

Nawracać na naukę Jezusa to mnie nie trzeba, poślubiłem moją żonę i trwam z nią w związku, co wśród PiS-katolików jest raczej wyjątkiem, posiadam wszystkie sakramenty, jakie w moim wieku katolik posiada. Posiadam wiedzę, wydaj mi się, że większą niż przeciętny katolik. Tak więc o nawracaniu nie ma co mówić.

To, że piszesz iż przed chrześcijaństwem "cała reszta ludzkości, mogła grzeszyć w rozpuście, wyuzdaniu, perwersjach itd, itp." wykazuje iż nie masz pojęcia o czym piszesz. W czasach gdy "słońce było naszym ojcom Bogiem" panowały ścisłe normy moralności i myślę, że wielu katolików miałoby duże problemy, by im sprostać.

Jako katolik popieram działania papieża w celu przywrócenia właściwej roli kapłaństwu, czyli by była to służba dla wiernych a nie dla mamony, w czym nasz kler w widocznej części się poświęca, choćby nasz "najdroższy patriota" co co chwila nawołuje, by rządzący okradli Polaków i jemu zanosili. Myślę, że ci ludzie najbardziej zagrażają Kościołowi, zresztą nie tylko ja tak myślę.

http://zawisza.neon24.pl/post/72812,kosciol-pozostal-200-lat-z-tylu-czemu-sie-nie-otrzasnie

Jeśli chodzi o kulturę, o Bogów naszych Ojców, to jako Polak, Słowianin, patriota jestem moim przodkom winien szacunek, zarówno dla ich kultury jak i ich wierzeń. Zresztą jak może wiesz, szacunek dla tej kultury ma również polski KRK, wiele świąt w swej warstwie profanum to święta przedchrześcijańskie, wigilia, śmigus dyngus, gromnica, zaduszki - dziady, Matka Boska Zielna ...

Również pozdrawiam i życzę nawrócenia na chrześcijaństwo i wartości, które z sobą niesie.

@Zawisza Niebieski 11:44:07

Ja myślę że "Jan Paweł" to wiejski prostak w sutannie.

Jego się nie przekona bo on posługuje się wiarą a rozumem się nie posługuje.

A rozum i wiara to dwie sprzeczności.

@Oscar 13:42:15

Mnie się wydaje, że można wierzyć rozumnie, choć jest wiele przykładów, że dla niektórych to ciężkie.

Są tacy ludzie, którzy naszej kultury nie szanują. Ursyn Niemcewicz opisał taką sytuację, że w czasie prac budowlanych przy świątyni na Łyścu znaleziono figurkę. Młody zakonnik kazał ją rozbić młotem i wrzucić w fundamenty. Jemu też się wydawało, że jest Polakiem. A sutanna? Mnie się akurat tak udawało, że na swej drodze spotykałem mądrych księży. No ale można i spotkać takich arcybiskupów co twierdzą, że za molestowanie odpowiedzialne są dzieci.

@Zawisza Niebieski 14:26:06

Można elegancko powiedzieć że wiara to rodzaj optymizmu poprawiającego samopoczucie wierzącego.

Mniej elegancko ale równie trafnie powiedział kiedyś ktoś "wiara to opium dla ludu". Opium podnosi poziom optymizmu, wyzwala euforię...

Większość prochów tak działa ... i uzależnia..

Wiara działa bardzo podobnie...tylko nie wymaga stymulatora chemicznego a raczej.."intelektualnego".

Na wiarę się namawia, a prochy się łyka...

Prochy są mniej doskonałe bo na głodzie człowiek się bardzo źle czuje...

Wiara nie zna pojęcia "na głodzie" bo wszystko się dzieje w mózgu wierzącego i nie potrzeba żadnych materialnych stymulatorów.. człowiek sam może się stymulować własną fantazją a jak mu nie wystarczy fantazji to idzie to kościoła się nakręcić przy pomocy profesjonalistów w sutannach.

Ciekawe analogie z cyklu "uzależnienia"...temat na doktorat i to niejeden.

....

@Oscar 14:55:33

Zdaje sobie sprawę że wierzący gdy mu wiarę zdemaskować, obnażyć .. czuje się jak narkoman któremu odstawiono prochy.

To paskudne uczucie... całkowita pustka ,... utrata sensu życia..

Samoobroną wierzącego jest w tej sytuacji głęboka nienawiść do tych którzy tę wiarę podważają....ze wszystkimi skutkami działania pod wpływem nienawiści.

Narkomani reagują na głodzie podobnie...

Miał rację mówiący o wierze jako o opium dla ludu.

To głęboka i trafna myśl.

@wercia 10:51:48

Dzięki, zainteresuję się tym mistykiem, bo po oni zostali nam tu na Ziemi przez Pana Boga dani i gratuluję otwartego umysłu, bo jak widać, nie wszyscy go mają. Pozdrawiam

@ Autor

Jak by pan był Polakiem to wiedział by Pan, że Święto Królowej Polski obchodzimy 3 maja. Już ukradziono świętowanie konstytucji 3 Maja,na rzecz kościoła. Nie da się jeszcze ukraść Święta Niepodległości, na rzecz matki Boskiej Królowej Polski.

Proponuje inne święto w miejsce święta Niepodległości np.: Święto nieomylnego Jana Pawła II.

Czemu nie,kościół przywłaszczył tyle świąt pogańskich, że teraz pozostają mu święta tylko świeckie.